Pierwszym bankiem w Polsce, który oferuje klientom kredyt hipoteczny oparty na wskaźniku referencyjnym WIRON, jest ING Bank Śląski. Kolejne banki, takie jak Pekao, mBank, BNP Paribas oraz Bank Millennium również pracują nad wprowadzeniem nowej oferty kredytowej. Warto wiedzieć, czym różni się kredyt oparty na dotychczasowym wskaźniku – WIBOR od tego opartego na WIRON.

Na oprocentowanie kredytu składa się oprocentowanie oraz marża banku. Do tej pory kredyty hipoteczne ze zmiennym oprocentowaniem oparte były na wskaźnikach WIBOR 3M oraz WIBOR 6M, obecnie można już uzyskać kredyt hipoteczny ze wskaźnikiem WIRON. Podstawowa różnica między tymi wskaźnikami polega na tym, że WIRON oblicza się jako procent składany dziennych stawek w okresie poprzednich 3 miesięcy, a WIBOR uzależniony jest od oczekiwań względem rynkowego kosztu pieniądza za trzy miesiące.

W ofercie kredytu hipotecznego, którą wprowadził ING Bank Śląski, pod uwagę brany jest wskaźnik WIRON 1M, a więc oprocentowanie kredytu aktualizowane będzie co miesiąc. Obecnie stawka WIRON 1M przyjmuje wartość 5,94 procent, czyli o blisko 1 punkt procentowy mniej niż stosowane dotychczas stawki WIBOR. Różnica ta przekłada się na wysokość raty kredytu. Przykładowo, jeśli ktoś zaciągnął kredyt na 500 tys. zł, to zakładając jednakowe marże banku, w okresie 30 lat jego spłaty, różnica w wysokości raty wynosiłaby ok. 330 zł. Jest to jednak założenie czysto teoretyczne i obarczone błędem. Jak podkreślają eksperci, punktem odniesienia dla kosztu pieniądza w gospodarce jest stopa referencyjna NBP. Jeśli więc wskaźnik referencyjny byłby niższy od stopy referencyjnej, wówczas banki będą stosować wyższe marże. Oznacza to, że w czasie, gdy stopy procentowe będą na stabilnym poziomie, wysokość oprocentowania hipotek nie będzie się wiele różnic niezależnie od tego, czy stosowany byłby wskaźnik WIBOR czy WIRON. Dopiero w okresie zmian stóp procentowych różnice te będą bardziej widoczne.

W ciągu ostatnich kilku miesięcy wskaźnik WIBOR 3M wynosi 6,9 procent. Ustabilizował się, gdy Rada Polityki Pieniężnej zaczęła utrzymywać stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Porównując dane z przeszłości widać, że stawka WIBOR przyjmuje wartości o ok. 15 punktów bazowych wyższe niż stopa referencyjna NBP. W latach 2015-2020, gdy stopa referencyjna wynosiła 1,5 proc., WIBOR 3M utrzymywał się na poziomie ok. 1,72 procent. Gdy po wybuchu pandemii RPP zdecydowała o obniżeniu stóp procentowych i stopa referencyjna wyniosła 0,1 proc., WIBOR wynosił nieco ponad 0,2 procent. Z kolei, gdy RPP prowadzi cykl zmian stóp procentowych, w szczególności, gdy mamy do czynienia z systematycznymi podwyżkami, wartość WIBOR rośnie szybciej niż stopa referencyjna. Wskaźnik ten odzwierciedla bowiem oczekiwania rynku, że koszt pieniądza będzie rósł, a im więcej głosów, że stopy procentowe będą rosnąć, tym mocniejszy wzrost wartości wskaźnika. W tej chwili obserwujemy sytuację odwrotną. Pojawia się coraz więcej opinii, że Rada Polityki Pieniężnej po raz pierwszy od kilkunastu miesięcy podejmie decyzję o obniżeniu stóp procentowych, co może nastąpić już w październiku lub listopadzie. Sytuacja ta sprawi, że wskaźnik WIBOR zacznie spadać jeszcze zanim RPP faktycznie obniży stopy procentowe i będzie z wyprzedzeniem odzwierciedlał kolejne obniżki.

Dodaj komentarz