Sytuacja na rynku nieruchomości kształtowana jest w ostatnim czasie nie tylko przez decyzje Rady Polityki Pieniężnej dotyczące wzrostu stóp procentowych, ale także przez nowe rekomendacje KNF w zakresie wyliczania zdolności kredytowej, wojnę w Ukrainie oraz napływ do Polski fali uchodźców. Wszystko wskazuje na to, że wzmożone zainteresowanie Polaków zakupem mieszkań na razie nieco wyhamowało. Nie można jednak powiedzieć tego samego o cenach nieruchomości.

W większości miast wojewódzkich ceny nieruchomości z kwartału na kwartał wzrosły. Łódź była jedynym miastem, w którym w I kwartale 2022 r. na rynku wtórnym odnotowano spadek średniej ceny ofertowej za metr kwadratowy o 1 proc. względem ostatniego kwartału 2021 roku. Najwyższy wzrost cen odnotowano nie w miastach największych (powyżej 500 tys. mieszkańców), ale w mniejszych, takich jak Gorzów Wielkopolski, Białystok, Szczecin, Zielona Góra.

Wzrost cen dotyczy zarówno mieszkań z drugiej ręki, jak i domów jednorodzinnych. W Katowicach, Gdańsku i Gorzowie Wielkopolskim podwyżki cen w porównaniu z IV kwartałem 2021 r. były nawet dwucyfrowe. Jedynie w Olsztynie nastąpił spadek ceny za metr kwadratowy o 3 proc., a w Kielcach, Toruniu i Szczecinie ceny praktycznie nie uległy zmianie. Eksperci rynku nieruchomości podpowiadają, że osoby zainteresowane zakupem domu jednorodzinnego, okazji cenowych powinny szukać w gminach podmiejskich. Analiza ok. 90 gmin zlokalizowanych tuż przy miastach wojewódzkich pokazała, że średnio w co trzeciej gminie cena domu spadła.

Kolejny poddany analizie segment rynku dotyczy działek budowlanych. W ostatnim kwartale spadek średniej ceny za metr kwadratowy odnotowano w Białymstoku, Gdańsku, Olsztynie, Poznaniu oraz Łodzi. Może się jednak okazać, że jest to obniżka związana z mniejszym zainteresowaniem gruntami w okresie zimowym. Eksperci wskazują, że działki budowlane wciąż postrzegane są jako jedna z bezpieczniejszych inwestycji, dlatego raczej nie można liczyć na spadek cen w tym segmencie.

Od początku roku daje się również zauważyć spadek popytu na mieszkania. Ogłoszeniodawcy otrzymują o blisko 30 proc. mniej telefonów z zapytaniami o wystawioną ofertę, niż miało to miejsce w I kwartale 2021 roku. Mniej jest także klientów zainteresowanych zakupem domu, co ma związek nie tylko z wysokimi cenami nieruchomości, ale również materiałów budowlanych i usług remontowych. Oczywiście duży spadek zainteresowania wynika po części z tego, że porównujemy początek bieżącego roku z rokiem 2021, który był rekordowy pod względem zainteresowania Polaków zakupem nieruchomości. Duży wzrost popytu był wówczas spowodowany ogromną obniżką stóp procentowych przez RPP. W rezultacie kredyty hipoteczne stały się wyjątkowo tanie, a z kolei utrzymywanie oszczędności na lokatach zupełnie nieopłacalne. Wiele osób zdecydowało się, więc na ulokowanie posiadanych środków w nieruchomościach. Z kolei obecny wzrost stóp procentowych, zapowiedzi kolejnych podwyżek, a także niepewność związana z toczącą się na wschodzie wojną powodują, że wiele osób rezygnuje bądź odkłada decyzję o zakupie mieszkania na spokojniejszy czas.

Źródło: https://www.nieruchomosci-online.pl/porady/raport-po-i-kwartale-2022-drozsze-kredyty-i-wojna-wyhamowaly-popyt-ale-ceny-wciaz-rosna-19455.html